W ten weekend w Szydłowie kolejne Święto Śliwki. Organizowane corocznie od ćwierć wieku, nie bez powodu właśnie tutaj. Gmina Szydłów to największe zagłębie śliwkowe w Polsce. Uprawianych jest tu 45 odmian śliwek. Zarówno te prosto z drzewa, jak i suszone, mają wiele zalet odżywczych i zdrowotnych. Oto trzynaście powodów, dla których warto jeść śliwki.
Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny, ale także śliwki są źródłem witamin: C, A, E, B6 i K. Owoce śliwek zawierają mikroelementy takie jak wapń (Ca), potas (K), żelazo (Fe), fosfor (P) czy magnez (Mg) oraz polifenole i błonnik. Śliwek nie powinno więc zabraknąć w zdrowej diecie, zarówno świeżych prosto z drzewa, jak i suszonych czy wędzonych.
Zdrowotne zalety śliwek
- Chyba najpowszechniej znaną zaletą śliwek jest poprawa perystaltyki jelit i przeciwdziałanie zaparciom. Wystarczy zjeść kilka owoców dziennie, aby pozbyć się tej nieprzyjemnej dolegliwości.
- Śliwki bogate są w błonnik oraz antyoksydanty, dzięki czemu chronią jelito grube przed chorobą nowotworową. Silne działanie antyoksydacyjne wykazują szczególnie ciemne odmiany śliwek zawierające dużo polifenoli, które zapobiegają nowotworom i miażdżycom.
- Wysoka zawartość witaminy B6 w śliwkach w połączeniu z zawartością magnezu sprawia, że poprawia nam się samopoczucie. Dlaczego? Bo obydwa te elementy korzystnie wpływają na układ nerwowy.
- Śliwki suszone / wędzone zawierają 6-7 razy więcej błonnika niż śliwki surowe i pięć razy więcej witaminy A. Z tego względu wykazują działanie przeczyszczające i regulujące pracę układu pokarmowego.
- Pomimo tego, że suszone śliwki zawierają aż 360 kalorii w 100 gramach, to stanowią świetny dodatek do diety odchudzającej. Dlaczego? Bo spożycie już kilku owoców zapewnia uczucie sytości. Masz ochotę na podjadanie? Sięgnij po suszoną śliwkę!
- Suszone czy wędzone śliwki są dobre na przekąskę w ciągu dnia, bo przyspieszają metabolizm, oczyszczają jelita, a także hamują wchłanianie cukru i cholesterolu.
- Pektyny zawarte w śliwkach łączą się z kwasami organicznymi i usuwają gromadzący się w komórkach tłuszcz i cholesterol.
- Zależy ci na zdrowym wyglądzie? Jedz śliwki! Przeciwutleniacze i duża zawartość witamin wpływają na gładkość i zdrowy koloryt skóry. Opóźniają powstawanie zmarszczek i spowalniają procesy starzenia się.
- Wyciąg ze śliwek stosowany jest w kosmetologii. Kwas oleinowy i linolowy pozyskany z wyciągu ze śliwek nawilża i odżywia skórę.
- Masz pękające naczynka? Spróbuj diety zawierającej śliwki. Duża zawartość witaminy K i C wspomaga pozbycie się pękających naczynek. Dlaczego? Bo witamina K reguluje procesy krzepnięcia krwi, a witamina C uszczelnia naczynia krwionośne.
- Świeże śliwki zawierają niewiele kalorii (od 30 do 50 kcal w 100 g) i cechuje je niski indeks glikemiczny (24), dzięki czemu mogą być spożywane nawet przez osoby chorujące na cukrzycę. Tu oczywiście zalecamy indywidualną poradę lekarską w tym zakresie.
- Śliwki zmniejszają ryzyko osteoporozy i poprawiają gęstość kości!
- Nawet kora z drzew śliwy wykazuje działanie prozdrowotne. Wykorzystywana jest do leczenia schorzeń prostaty. Z kolei pestki śliwek zawierają amigdalinę, uznawaną za pomocną w walce z rakiem.
Jak widać, odżywczych i prozdrowotnych zalet śliwek jest całe mnóstwo. Zapewne jeszcze więcej, niż te trzynaście punktów wymienionych wyżej. Jak ze wszystkim, nie należy jednak przesadzać. Eksperci zalecają zjadanie około 50 g śliwek dziennie czyli około 5 – 6 sztuk. Niemniej śliwki są zdrowe i smaczne, a ponadto znajdują bardzo szerokie zastosowanie w kuchni.
Śliwka idealna w kuchni
W Szydłowie popularna była kiedyś zupa ze śliwek – famuła. Obecnie chyba najbardziej popularne są powidła ze śliwek, ciasta ze śliwkami, a także kompot z suszu i kasza ze śliwkami przygotowywane głównie na święta Bożego Narodzenia. Popularnością cieszą się knedle ze śliwkami oraz schab ze śliwką. Wędzona śliwka jest również niezbędnym dodatkiem smacznego bigosu. Śliwki to znakomity produkt na przetwory, szczególnie jej słodkie odmiany, w tym osławiona węgierka czy damacha. Można z nich wyrabiać wspomniane wcześniej powidła, a także dżemy, galaretki, soki czy kompoty. Nie należy zapominać o napojach z procentem. Ze śliwek wyrabia się słynną śliwowicę oraz nalewki na świeżych i wędzonych śliwkach. Nieco mniej popularne jest wino śliwkowe, a niektóre browary wypuszczały nawet eksperymentalne serie piw z nutą wędzonej śliwki.
Zapraszamy do stolicy polskiej śliwki
Prawdziwego bogactwa śliwkowych przetworów i potraw ze śliwką będziemy mogli doświadczyć już za kilka dni (5-6 sierpnia 2023) na dorocznym Święcie Śliwki w Szydłowie. Panie z kół gospodyń wiejskich w Brzezinach, Gackach-Mokrym, Jabłonicy, Potoku, Rudkach, Solcu, Szydłowie i Woli Żyznej już przygotowują śliwkowe specjały. Najwięcej stoisk KGW będzie drugiego dnia imprezy – w niedzielę.
Przez dwa dni będzie można oglądać wędzenie śliwek tradycyjnym sposobem ziemnym na tzw. „laskach”. Nazwa pochodzi od długich kijów leszczynowych, z których na jesieni robiono specjalne ruszty umocowane nad dołami ziemnymi w których rozpalano ogień. Na „laski” wysypywano owoce i tym sposobem je wędzono. To prawdziwe, kulinarne dziedzictwo szydłowskich sadowników, którzy śliwkę szydłowską wpisali w 2010 roku do unijnego rejestru Chronionych Oznaczeń Geograficznych.
Podczas Święta Śliwki, ale także przez cały okres śliwkobrania trwający od połowy lipca do późnej jesieni na straganach w rynku można zakupić świeże odmiany śliwek, a także śliwki wędzone. Nie brak też innych produktów śliwkowych dostępnych w punktach informacji turystycznej, sklepikach i restauracjach m.in. słodyczy z wędzoną śliwką, konfitur, nalewek, śliwowicy, soków i innych. Najlepsze śliwki w stolicy polskiej śliwki!
Oczywiście śliwki to nie wszystko, co oferuje urokliwe miasteczko w województwie świętokrzyskim. Szydłów kusi przede wszystkim miłośników historii wspaniale zachowanymi zabytkami z czasów Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełły: przede wszystkim murami obronnymi, zamkiem i kościołami. Święto Śliwki odbywa się w niesamowitej scenerii szydłowskiego zamku.
Piotr Walczak
Wiedzę o zaletach prozdrowotnych śliwek zebrałem z ogólnodostępnych źródeł internetowych.