Oddział Batalionów Chłopskich w sile około 100 ludzi dowodzony przez Piotra Pawlinę zorganizował zasadzkę na szosie w miejscowości Mokre k. Szydłowa. Wpadła w nią kolumna samochodów, którymi ewakuowała się niemiecka żandarmeria z dystryktu lubelskiego. W czasie walki poległo 18 żandarmów, a 17 wzięto do niewoli. Rannym i rozbrojonym Niemcom pozwolono odjechać jedną ciężarówką. Pozostałe pojazdy spalono.